Ledwo co opadł kurz po wczorajszym koncercie otwierającym serię Majsterstück, a już mamy dla Was następny koncert! Nie majsterstückowy tym razem, ale zagrają na nim trzy zespoły – i muzyka wszystkich trzech to prawdziwe majstersztyki. Już w czwartek, 26.02 zapraszamy do Kolanka No 6 na koncert pustynny.
Pomyśleliśmy sobie, że ta końcówka zimy będzie fajnym momentem, żeby posłuchać muzyki przepełnionej pustynnym piaskiem, palącym słońcem, końskimi odchodami i… ok, tu się może trochę zapędziłem. Tak czy owak, nie będzie to próba przeniesienia Nashville ani tym bardziej Mrągowa do Krakowa. Będzie to bardziej nieznana (lepsza od oryginalnej) ścieżka dźwiękowa do Fear And Loathing In Las Vegas albo jakiegoś filmu Lyncha.
Kuba Jaworski, na co dzień gitarzysta takich zespołów, jak Vallium czy 20times, postanowił pograć trochę sam. Rzecz nazywa się Gypsy And The Acid Queen i właśnie taka jest. Cygańska w swej tułaczce i kwasowa. Kuba bawi się looperem, gra, śpiewa i zadziwia. Jest w tym trochę bluesa i trochę muzyki drogi, czy raczej: przerw w podróży, gdzieś przy ognisku. Dał się już poznać krakowskiej publiczności trasą ze Smoking Barrelz, w ramach której zagrali między innymi w krakowskim klubie Re.
Neal Cassady z kolei to wokalista, gitarzysta i autor tekstów, znany z kapel Świniary czy RZPRDL. Jako Neal Cassady & The Fabulous Ensemble debiutowali podczas koncertu w krakowskim klubie Betel. Kapela młoda stażem, ale już niedługo wydadzą płytę (na CD i winylu), na którą zbierali pieniądze za pomocą serwisu PolakPotrafi.pl i pięć dni przed zakończeniem akcji mieli już ponad 100% zakładanej kwoty. Można zresztą jeszcze przez trzy dni się dokładać. O ich Woolf Is Just a Drunk wspomina Onet, Trójka przygotowuje ich do Warsaw Orlen Marathon. Muzycznie to mieszanka bluesa, punku, rocka, pyłu i wiatru. Będzie o nich głośno.
Wicked Heads nie trzeba nikomu w Krakowie przedstawiać. Powstali na zgliszczach fenomenalnego Dr Zoydbergha. Dodanie pierwiastku kobiecego do kowbojskiej psychodelii wyszło im tylko na zdrowie. Im i nam, bo przecież to my wszyscy możemy teraz wpaść w ten świat. Ale na to nie ma detoksu, wciągający to świat. W zeszłym roku wydali krótką, ale bardzo dobrą płytę. Sprawdźcie, jak to działa koncertowo!
Panie i Panowie: czwartek, 26.02, Kolanko No 6 na ulicy Józefa 17. Jak zwykle, dla subskrybentów naszego newslettera mamy tańsze bilety. Zapraszamy!