Niezależnie od tego czy wypłatę dostajecie pierwszego czy dziesiątego to na pewno macie odłożone jakieś drobne na czarną godzinę. No i ta czarna godzina właśnie nadeszła bo krakowscy muzycy proszą o wsparcie. Proszą, nie mówią, że ty dajesz piątaka, a cwaniak trzydzieści. Możecie więc pomóc, a jednocześnie dostać w podzięce różnorakie podarki.

Na przykład kasetę magnetofonową od zespołu meeow. Większość zespołów zbiera na nagranie i wydanie płyty, albo na trase koncertową. Meeow ewidentnie tęsknią za latami dziewięćdziesiątymi (co zresztą można poznać po opisie akcji i filmiku ją promującym), więc zbierają na wydanie kasety. Oprócz kaset w ofercie mają szereg innych nagród, sprawdżcie tutaj.

Od Diapositive możecie dostać płytę, koszulkę, udział w teledysku lub wstęp na wszystkie koncerty zespołu. Pisaliśmy o tym już wcześniej, więc dodam tylko, że zostało jeszcze ponad dwa tygodnie, ale nie ma co zwlekać bo do uzbierania jeszcze trochę jest. Szczegóły akcji tutaj.

Na potrzeby fanów postanowiła również odpowiedzieć Agnieszka Grochowicz, która na portalu OdpalProjekt zbiera na wydanie płyty. Zapowiada, że album będzie stylistycznie – jak zawsze: od szeptu – do krzyku, od liryki – do mocnego uderzenia!. W ramach podziękowania możecie otrzymać między innymi godzinną lekcję interpretacji piosenki, wspólny występ czy ponad sto tekstów Agnieszki.

Killsorrow, dla odmiany, płytę ma już nagraną, ale uważa, że utwór Revolution zasługuje na dopełnienie historii w nim wyśpiewanej. W szczegółach akcji piszą: Posiadamy pomysł na ciekawy scenariusz, dopełniający treści „Revolution” i łączący się kompozycyjnie z muzyką. W tym momencie nie chcemy zdradzać tajemnicy, jednak każdy wspierający pozna naszą koncepcję z odpowiednim wyprzedzeniem, a być może zagości nawet na planie zdjęciowym. Płyta ma ukazać się dopiero jesienią, ale już teraz możecie pomóc im w produkcji teledysku.

Na koniec dwa nieco inne pomysły. Krakowskie Stowarzyszenie Kobieca Transsmisja – zrzeszenie osób fizycznych, stworzone, aby wspierać kobiety i inicjować ich działalność twórczą, artystyczną i edukacyjną potrzebuje waszego wsparcia w organizacji Lucciola Ladies Rock Camp w Beskidzie Niskim. O co chodzi? A no o to, żeby zabrać dziewczyny, nauczyć je grać i pozwolić wystapić na scenie. To nie pierwsza taka akcja, ale po historie poprzednich edycji, szczegóły wydarzenia i listę nagród odsyłamy do portalu Wspieram.to.

Ostatnia akcja jest tak niecodzienna, że po prostu zacytujemy część opisu z portalu wspieram.to: W październiku otwieramy w Krakowie pierwszą w Polsce niezależną Filharmonię – FILHARMONIA FUTURA. Nie będzie etatów i dotacji budżetowych. Będzie praca grupy fascynatów:  artystów, realizatorów i organizatorów. Będziemy grać bardzo różną muzykę, od klasyki przez jazz do ciężkiego rocka. Zawsze ze wsparciem multimediów, tak aby każdy koncert oglądało się jak trzymający w napięciu film. Mamy zamiar utrzymać się z wpływów z biletów i wsparcia sponsorów. Jeśli uważacie, że niezależna filharmonia to dobry pomysł, zobaczcie co zrealizowaliśmy i co mamy zamiar zrealizować w najbliższym czasie. Może uznacie, że warto nas wesprzeć.

My uważamy, że warto wesprzeć każdy z powyższych projektów. Mamy nadzieję, że zainteresowaliśmy Was na tyle, że też tak uznacie.